Ten kolczasty zwierzak jest ulubieńcem wszystkich maluchów. Poniżej znajdziecie 3 propozycje zabaw z jeżem w roli głównej – jeż z masy solnej, jeż z kaszoliny oraz jeż w wersji owocowej. Sprawdź, który wersja najbardziej przypadnie Wam do gustu!

Jeż z masy solnej

Stara, jak świat masa solna to uniwersalna masa sensoryczna, którą możemy przygotować w wielu wersjach i na wiele okazji. Możemy z niej lepić figurki, wykrawać, malować, ozdabiać ziarnami i innymi naturalnymi skarbami czy akcesoriami. Możemy ją również wykorzystać do ulepienia sympatycznego zwierzaka.

Jeż z masy solnej – co potrzebujemy?

– 1 porcja mąki pszennej (np. 2 szklanki)

– 1 porcja soli (np. 2 szklanki)

– 1/2 porcji wody (np. 1 szklanka)

– gałązka sosny lub innego iglaka

– pieprz, goździki, soczewica lub inne ziarna

Składniki łączymy, zagniatamy ciasto. Nie powinno się lepić do rąk. Jeśli dalej się klei to dodajemy troszkę mąki. Jeśli zależy nam na bardziej ciemnym kolorze masy, możemy dodać kakao, karob lub cynamon. Dodatkowo możemy również również dodać do masy zapach migdałowy lub smietankowy. Nasze jeże będą cudnie pachniały.

Po uformowaniu jeża czas na dekorowanie. Jako igły mogą posłużyć nam sosnowe igły lub wykałaczki, a nos i oczy wykonamy z pieprzu, goździków, soczewicy lub innych ziaren.

Wytwory z masy solnej należy zostawić do wyschnięcia na kaloryferze lub suszyć w piekarniku w bardzo niskiej temperaturze (ok. 60 stopni).

Owocowy jeż

Tym razem proponujemy pociechom przygotowanie jeża w wersji owocowej, którą w większości będzie można później zjeść.

Potrzebujemy:

  • gruszka
  • winogrona
  • goździki
  • wykałaczki

Gruszka stanowi podstawę, czyli korpus naszego jeża. Węższy koniec będzie noskiem jeża. Jeśli jest taka potrzeba, gruszkę można nieco podciąć od podstawy by była bardziej stabilniejsza. Teraz czas na igły, czyli wbijanie wykałaczek. Na koniec goździkowe oczy i nosek z małego winogrona i gotowe.

Jeż z kakaowej kaszoliny

Tym razem opcja z kaszoliny, czyli ciastoliny z kaszy manny. Jest to jeden z najprostszych przepisów na fajną, sprawdzoną i jadalną masę sensoryczną. Idealna dla maluszków, które jeszcze wszystko wkładają do buzi.

Potrzebujemy:

  1. Kasza manna
  2. Ciepła woda
  3. Opcjonalnie barwnik spożywczy; w tym wypadku kakao
  4. makaron – pene ,świderki, spaghetti

Sposób przygotowania:

Do kaszy stopniowo dolewamy ciepłą (nie gorącą!!!) wodę z dodatkiem kakao i zagniatamy na jednolitą masę. Warto robić to stopniowo, ponieważ dodając za dużo wody, może się nie udać  Masa nie powinna się nam lepić do rąk, Dobrze gdy wyczuwamy w niej delikatną strukturę kaszy. Po uformowaniu kształtu jeża, czas na kolce, które tym razem wykonamy z suchego makaronu – możecie przetestować penne, świderki lub połamane spaghetti.

Ta masa nie brudzi rąk i nie jest lepiąca, więc jest bardzo lubiana przez nadwrażliwców, którzy zupełnie nie tolerują mas brudzących. Kaszolina jest masa, która bardzo mocno stymuluje propriocepcję, ponieważ wymaga solidnego ugniatania i rozciągania.

0 Komentarzy

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

©2024 A.Charęzińska. Wspieranie Rozwoju Dzieci

Skontaktuj się

Zostaw mi wiadomość :)

Wysyłanie

Zaloguj się używając swojego loginu i hasła

Nie pamiętasz hasła ?

Serwis charezinska.pl wykorzystuje coookies więcej informacji

Ta strona używa cookie i innych technologii. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Zamknij