Poniżej szybki przepis na musujące kule kąpielowe, które można wykonać np. w prezencie dla mamy. Wszystko wykonacie z naturalnych składników. Przy odrobinie wsparcia z zadaniem poradzą sobie także najmłodsi. 😉
Potrzebne składniki:
- 1 szklanka sody oczyszczonej
- 0,5 szklanki kwasku cytrynowego
- ok. 5 łyżek dowolnego oleju, olejku do ciała lub oliwki
- barwnik spożywczy
- olejek zapachowy
- ew. dodatki suszone płatki np. róża, lawenda, zioła
Wsypujemy do miski sodę oczyszczoną oraz kwasek cytrynowy (proporcja 2:1) i mieszamy. Opcjonalnie można też dodać trochę mąki ziemniaczanej (max. 0,5 szklanki). Następnie stopniowo dodajemy olej, który będzie naszym spoiwem. Dodajemy kilka kropli olejków zapachowych i ewentualnie barwnik, jeśli chcemy nadać kulom ładny pastelowy odcień. Do barwienia możemy też wykorzystać przyprawy, które dodadzą jednocześnie kolor i zapach np. cynamon, kakao.
Dokładnie mieszamy i wyrabiamy. Możemy dosypać także suszki, płatki róży, lawendy ect. Powstała masa powinna dać się formować. Możemy nadać jej kształt w dłoniach lub włożyć do form np. kuli czy gwiazdki (jako foremki można wykorzystać plastikowe, otwierane bombki). Po wyschnięciu najlepiej zapakować np. papilotkę i celofan. Świetny pomysł na upominek.
Przynajmniej jedną kulę warto oczywiście zostawić by przeprowadzić z eksperyment i zaprezentować dzieciom jej działanie.
Kiedy wrzucimy kulę do wody lub zaczniemy ją zakraplać pipetą zacznie buzować i powstanie efektowny mini-wulkan. Za sprawą wody, kwasek cytrynowy łączy się z sodą oczyszczoną, wchodzi z nią w burzliwą reakcję, a jej efektem ubocznym jest wydzielenie dwutlenku węgla. Nasze kule kąpielowe zaczynają buzować, pojawiają się małe bąbelki gazu i powstają barwne, efektowne wulkany.