Przed Wami kolejny pomysł na zabawę wspierającą poznawanie schematu własnego ciała, a także najmniej poznanego zmysłu – interocepcji.
Interocepcja co to takiego?
Interocpecja to nasz ósmy zmysł! Nie wszyscy są świadomi, że mamy – nie 5, nie 7! – a aż 8 układów zmysłowych. Interocepcja to w wielkim skrócie czucie pracy narządów wewnętrznych naszego ciała, nazywane czuciem trzewnym. Niedługo przygotuję na ten temat odrębny, obszerniejszy wpis, ale teraz w kilku zdaniach przybliżę Wam czym ta Interocepcja właściwie jest?
Ósmy zmysł łączony jest z pracą autonomicznego układu nerwowego, zaś w szczególności – nerwu błędnego, który unerwia narządy klatki piersiowej i jamy brzusznej oraz pomaga utrzymać organizm w homeostazie czyli równowadze. Okazuje się, że odgrywa on szczególną rolę w kształtowaniu się reakcji emocjonalnych i więzi społecznych.
Nasz zmysł Interocpecji wpływa na stan emocji i poczucie bezpieczeństwa. Nieprawidłowości w funkcjonowaniu Interocepcji mogą przejawiać się problemami w odbieraniu sygnałów, które wysyła nam nasze ciało np: poczucia zmęczenia i senności, głodu, pragnienia czy potrzeby wypróżniania. Mogą leżeć u podłoża problemów z regulowaniem emocji, wybuchowości, nadmiernej płaczliwości czy uogólnionego braku poczucia bezpieczeństwa.
Dlatego, możemy wspierać nasze dzieci w regulacji emocji, także poprzez zabawy i aktywności uświadamiające położenie oraz funkcjonowanie naszych narządów wewnętrznych.
Zabawa „Gdzie bije serce?” pomaga najmłodszym wyregulować się, wyciszyć, rozwinąć świadomość własnego ciała, a także zaznajomić się ze swoim ósmym, tajemniczym zmysłem. 🙂
Przebieg zabawy
Przykładamy dłoń do klatki piersiowej w poszukiwaniu bijącego serca u siebie lub u rodzica. Prosimy dziecko by wystukiwało na własnym ciele usłyszany rytm, może też powtarzać na głos (BUM, BUM).
Następnie dziecko bada rodzica przy pomocy stetoskopu. Zabawa wymaga skupienia i wyciszenia – tylko wtedy uda nam się usłyszeć bicie jego serca. Oczywiście, gdy dziecko jest już spokojne i wyciszone, możemy zaproponować nasłuchiwanie pracy innych narządów ciała, jak burczenie w żołądku, bulgotanie w jelitach itp.
Kolejnym etapem, może być odrysowanie kształtu sylwetki dziecka na dużej płachcie papieru, i umiejscowienie w odpowiednich miejscach narządów zmysłów:
- oczu
- uszu
- skóry/ dotyk
- nosa
- języka
- mięśni / propriocepcja
- ośrodka równowagi/ w uchu wewnętrznym / opcja dla starszaków 😉
A także narządów wewnętrznych: mózgu, serca, płuc, żołądka , jelit itp. Jest to także świetny wstęp do wprowadzania dzieci w temat zaburzeń Integracji Sensorycznej, oraz anatomii człowieka poprzez doświadczanie wszystkimi zmysłami 🙂